English French German Italian Norwegian Polish

Wilki w Bochowie

Gru 08, 2015 Hit: 4384
Wilki w Bochowie

Cztery psy rozszarpane w ciągu kilku tygodni. W Bochowie twierdzą, że pod osłoną nocy ich posesje odwiedzają wilki. Boją się o bezpieczeństwo swoich zwierząt i dzieci. W naszej wiosce jakaś zwierzyna rozszarpuje nasze psy.

Podejrzewamy, po pozostawionych śladach łap, że to wilki. Nie chodzą u nas bezpańskie psy, większość jest uwiązana. Wątpię też, że pies psa by tak zagryzł – alarmował na sesji Rady Gminy Czarna Dąbrówka sołtys Bochowa, Jan Pobłocki. Informacja wywołała poruszenie wśród radnych. Tylko wilk potrafi rozszarpać psa. To jego przysmak i konkurencja. Jeśli są ślady dużych łap, to na 100% on. Jestem leśniczym i członkiem koła łowieckiego. To dla mnie cenna informacja. Na terenie naszych lasów mieliśmy niedawno polowanie zbiorowe i nie widzieliśmy prawie żadnej zwierzyny. Nie wiedzieliśmy, jak to możliwe. Cały rok obserwujemy szkody, ale w lasach pustynia. Wilki mogą być tego wytłumaczeniem. Zabrały się za dziki i jelenie, nie mając żarcia zaglądają do gospodarstw. To bardzo poważny problem. Wiosną zacznie się wyprowadzanie krów na łąki. Czy będą się zabierać za nie? Musimy to zgłaszać do organizacji, które się tym zajmują – odpowiedział radny, Tomasz Naderza, dodając nam po sesji, że w tym roku nieopodal kościoła w Kozinie on sam widział biegnącego wilka z lisem w pysku.

– Ludzie przychodzą do mnie na skargę, że znajdują zagryzione psy. Ale co ja mogę zrobić? Po ostatnim zdarzeniu chodziliśmy z właścicielem zagryzionego czworonoga po gospodarzach i szukaliśmy na psach śladów krwi czy walki, co świadczyłoby, że to może one są winne. Żaden ich nie miał. Obawiamy się, że to jednak przybysz z lasu – mówił po sesji J. Pobłocki.

Mieszkaniec Bochowa twierdzi że Już 3 psy mam zagryzione. Ostatnio jakieś 3 dni temu w nocy. Rano poszedłem na podwórko, by wynieść na pole gałęzie. Wtedy zobaczyłem, że na trawie leży zdechły pies. Zdziwiłem się, bo zawsze był na łańcuchu przy budzie. Musiał się zerwać i walczyć z drapieżnikiem, bo wokół zobaczyłem ślady krwi i wygryzioną sierść. W innym miejscu leżała jego obroża. Mój pies był dość spory i agresywny. Nie wpuściłby obcego na posesję. Leżał po drugiej stronie podwórka z rozerwaną szyją – tłumaczy Grzegorz Mielewczyk, dodając: – Obok mojego domu buduje się syn. Na piasku zauważyłem ślady jakiś dużych łap. Były jak moja dłoń. Nie wiem czy jakiś pies ma taki odcisk. Nawet gdy na nasze podwórko przychodziły psy sąsiadów, nie gryzły się z moim. Wyjadły mu żarcie z miski i poszły.

– Tego jeszcze u nas nie było. A mieszkam tu od lat. Znajomy mówił, że w lesie widział trzy duże wilki. Na wiosnę będziemy wypędzać na łąki krowy, cielaki. Czy trzeba ich będzie pilnować? – pyta sąsiad G. Mielewczyka. – Na drugi dzień po tym jak zakopałem psa, coś próbowało się jeszcze do niego dobierać, ponieważ był odkopany. Zwierzę to zwierzę, psa sprowadzę sobie następnego. Chodzi mi jednak o dzieci i małe wnuki, które biegają po podwórku. Kto wie, co takie dzikie i agresywne zwierzę ma w głowie – dopowiada mężczyzna.

Czwarty przypadek zagryzienia miał miejsce w ubiegłym tygodniu u właścicielki miejscowego sklepu. – Wszędzie była krew i sierść. Na dywanie, który mamy w przedsionku są jeszcze plamy. Mąż poszedł rano po węgiel i zobaczył naszego czworonoga. Już nie oddychał. Nie chciałam tego oglądać. Z tego co mi opowiadał, był poszarpany i wywleczony na środek podwórka. Miał podobne obrażenia jakie opisuje pan Mielewczyk u swoich psów. Rozszarpany brzuch i szyję. Też musiał się bronić, bo w każdym kącie posesji znajdowaliśmy jakieś ślady, a na werandzie powywracane skrzynie. Najdziwniejsze, że nic nie słyszeliśmy. To był mały, ale czujny piesek. Wiadomo, z dużym drapieżnikiem nie miał szans. Nie wiemy, co go mogło tak pogryźć… Poza sołtysem, nie zgłaszaliśmy tego nikomu – tłumaczy Salomea Dułak.

Leśniczy, którego leśnictwo obejmuje Bochowo, nie dostrzega jednak braku zwierzyny w lasach. Inwentaryzacja jej pogłowia przeprowadzona zostanie dopiero w lutym 2016 r. – Jeśli chodzi o wilki, to w naszych lasach występują. To żadna nowość. Ich obecność od 3 lat jest odczuwalna. Przypadek zagryzienia psów przy domowych zagrodach to pierwsze takie zdarzenie. Czy to były naprawdę one, nie możemy określić, ponieważ nie byliśmy na miejscu. Nie wiadomo, czy za tym nie stoją dzikie psy. Jeśli jednak zdarzy się ponownie taki przypadek, prosimy o kontakt z leśniczym, łowczym bądź gminą, która nas powiadomi. Wtedy jednoznacznie określimy, czy był to atak wilka. Można to stwierdzić po śladach, które charakteryzują się dużym rozstawem palców. Te muszą być świeże. Wilk jest pod ochroną i nie można go likwidować. Jeśli jednak pojawia się zagrożenie dla mieszkańców, będziemy sytuację monitorować – mówi Miron Pobłocki z Nadleśnictwa Cewice, dodając: – W zeszłym roku mieliśmy przypadek zagryzienia sarny. Określiliśmy, że zagryzł ją wilk. Jednak została znaleziona blisko drogi, więc możliwe, że gdy się do niej dobrał, była już zdechła po kontakcie z pojazdem.

 

Źródło: Kurier Bytowski

 

Czytany 4384 razy
Oceń ten artykuł
(7 głosów)

Dodaj komentarz


Kod antyspamowy
Odśwież

POLECAMY

 

Losowe Zdjęcia

Koło Gospodyń

Facebok

Parafia

Polecane Video

OSP Rokity

Zebranie sprawozdawcze
28 lutego 2024 roku w Sali remizy odbyło się Zebranie sprawozdawcze OSP Rokity. Było to coroczne ...
Nagłe zatrzymanie
W niedzielę 28 stycznia 2024 roku o godzinie 10.36 do naszej jednostki Ochotniczej Straży Pożarnej ...
Wypadek drogowy na
W sobotę 11 listopada około godziny 15:30 nasza jednostka OSP została zadysponowana do wypadku ...
Pożar domku letniskowego
W dniu 12 czerwca 2023 roku około godziny 18.45 nasza jednostka została zadysponowana do pożaru ...
Wypadek drogowy na
Dziś tj. 13 maja 2023 roku około godziny 4.00 nasza jednostka została zadysponowana do wypadku ...

Nasze Imprezy

Statystyki

DzisiajDzisiaj270
WczorajWczoraj715
W tym tygodniuW tym tygodniu2275
W tym miesiącuW tym miesiącu12039
OgółemOgółem2844274

Ten serwis internetowy korzysta z plików "cookies" (tzw. "ciasteczek") i podobnych technologii. Jeśli nie wyrażasz na to zgody, zmień ustawienia swojej przeglądarki. Brak zmiany ustawień oznacza zgodę na zapisywanie plików cookies na Twoim dysku To find out more about the cookies we use and how to delete them, see our privacy policy.

  I accept cookies from this site.
EU Cookie Directive plugin by www.channeldigital.co.uk